Drukuj Powrót do artykułu

Zakonnik Sprawiedliwym wśród Narodów Świata

26 czerwca 2011 | 12:01 | tom (KAI/RV) / ms Ⓒ Ⓟ

Włoski orionista ks. Gaetano Piccinini został pośmiertnie odznaczony Medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” za pomoc udzielaną Żydom w czasie Holokaustu.

„Byłoby błędem myśleć, że pomoc Żydom w Rzymie w czasie wojny płynęła ze strony klasztorów i wspólnot zakonnych bez wsparcia z Watykanu” – powiedział Mordechay Lewy, ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej podczas ceremonii w Rzymie.

„Wola Watykanu, aby ratować Żydów jest faktem” – podkreślił Lewy podczas uroczystości wręczenia odznaczenia dla zmarłego w 1972 r. zakonnika, która odbyła się dzisiaj w rzymskim ośrodku orionistów na Mote Mario. Medal odebrał obecny przełożony generalny zakonu.

Zaangażowanie w ratowanie Żydów było częścią bogatej działalności charytatywnej orionisty, który w 1927 r. przyjął święcenia kapłańskie i później stał się jedną z najważniejszych postaci Zgromadzenia Małego Dzieła Bożej Opatrzności (FDP).

„Ks. Piccinini został wyróżniony za wszechogarniające miłosierdzie” – powiedział generał zakonu, ks. Flavio Peloso w rozmowie z Radiem Watykańskim. Przypomniał, że ks. Piccinini był odpowiedzialny w zakonie za koordynację pomocy potrzebującym. „Najpierw pomagał Żydom. Potem także ludziom innych środowisk i członkom ruchu oporu. Jego miłosierdzie było wszechogarniające. Jak powiedział założyciel zakonu św. Alojzy Orione: `Miłosierdzie nie pyta, kto puka do drzwi, o jego imię, religię czy ojczyznę lecz tylko o ból`. W potrzebie ks. Piccinini był zawsze dla człowieka” – zaznaczył ks. Peloso.

Z narażeniem życia ks. Piccinini w latach 1943-1945 uratował wielu Żydów od prześladowań i śmierci. Jednym z uratowanych jest Bruno Camerino, który mieszka obecnie w Mediolanie. Gdy miał 11 lat naziści przygotowywali wielką deportację Żydów w Rzymie. Był wczesny ranek 16 października 1943 r., sobota – dzień szabatu. Wraz z siostrą udało mu wymknąć z rąk nazistów. Bruno zapukał do drzwi ks. Gaetano Piccininiego. Siostra znalazła schronienie w jednym z katolickich sierocińców, a on pozostał w klasztorze orionistów.

Ks. Piccinini sam wychowywał się w sierocińcu. Jego rodzice zginęli podczas trzęsienia ziemi w Marsica w 1915 r. Później opiekę nad nim roztoczyli księża orioniści, gdzie doświadczył serdecznej opieki, którą później udzielał innym. Wtedy też poznał założyciela zakonu św. Alojzego Orione (1872-1940) i dzięki niemu wstąpił do zgromadzenia.

„Ks. Piccinini przez całe swoje życie identyfikował się ze św. Orione. Po trzęsieniu ziemi w 1915 w Marsica w wieku 11 lat z otwartymi ramionami został przyjęty przez ks. Orione. Zakon stał się dla Piccininiego rodziną. Gdy ks. Orione zmarł, ks. Piccinini stał się kluczową postacią w zgromadzenia we Włoszech. Potem zakładał klasztory w Wielkiej Brytanii i USA. Pracował w innych krajach i walczył na różnych frontach Caritasu. Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, który jest przyznawany za ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej odzwierciedla tylko część jego dzieła” – zaznaczył przełożony generalny orionistów.

Jednym z podopiecznych ks. Piccininiego był również znany żydowski rzeźbiarz Arrigo Minerbi (1881-1960). Jest on autorem figury Matki Bożej znajdującej się na terenie rzymskiego ośrodka orionistów na Monte Mario. W zeszłym roku podczas odwiedzin ośrodka pobłogosławił ją Benedykt XVI.

W 1994 r. wspólnota żydowska Rzymu odznaczyła ks. Piccininiego za ratowanie Żydów. Rozmowy na temat przyznania medalu włoskiemu orioniście rozpoczęły się na początku 2008 r.

Medal Sprawiedliwego wśród Narodów Świata od 1963 r. przyznaje Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu – Yad Vashem nie-Żydom – osobom, które w czasie Holokaustu ratowały bezinteresownie Żydów. Wśród ok. 23 tys. Sprawiedliwych jest ponad 6 tys. Polaków.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.