Drukuj Powrót do artykułu

Zakroczym: wielkopostna akcja apostolstwa trzeźwości przeciw przemocy

11 marca 2014 | 18:22 | eg Ⓒ Ⓟ

„Jezus nie krzyżuje – Stop przemocy!” – to hasło wielkopostnej akcji Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości w Zakroczymiu w diecezji płockiej. Jest ona adresowana przede wszystkim do osób, które na co dzień w swoim środowisku doświadczają lub spotykają się z aktami przemocy. W ramach akcji ojcowie kapucyni zachęcają do poprawnej interpretacji Pisma św., które nakazuje przeciwstawiać się przemocy.

„Jezus nie krzyżuje – Stop przemocy!” inicjuje Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości, prowadzony przez zgromadzenie ojców kapucynów. Zachęcają oni wszystkich, a szczególnie osoby doświadczające różnego rodzaju przemocy i ich bliskich.

„Zależy nam na tym, aby obudzić w sobie trzeźwe patrzenie na cierpienie tych osób. Słowo Boże przeciwstawia się cierpieniu, zniewoleniu, poniżeniu, pozbawieniu godności i tożsamości człowieka, dlatego w oparciu o nie chcemy przygotowaliśmy cykl medytacji wielkopostnych”, relacjonuje o. Adam Michalski OFM Cap., dyrektor OAT w Zakroczymiu.

Wielkopostna akcja adresowana jest głównie do osób, które trwają w poczuciu winy, mają niskie poczucie wartości, żyją w lęku, są przekonane, że sam Bóg obciąża ich tym cierpieniem. Tym samym utrwalają w sobie fałszywy obraz Boga, którego również się boją. Żyjąc w lęku przed Bogiem, uważają to za stan naturalny, tak jak życie codzienne w lęku przed tymi, którzy ich krzywdzą.

„Nasze doświadczenie pokazuje nam, że wiele osób doświadczających przemocy ma ogromny problem z obroną samych siebie czy swoich bliskich. Takim postawom może sprzyjać błędne interpretowanie Słowa Bożego. Człowiek doświadczający przemocy jest przekonany, że na to zasłużył, że cierpi, bo jest zły albo za mało się stara, niesłusznie doświadcza poczucia własnej winy. Często jest przekonany, że tak właśnie powinno być. Osoby te nie mają też prawidłowego wzorca reagowania na przemoc, szczególnie wobec samych siebie”, twierdzi o. Michalski.

Za przykład podaje słowa Jezusa „Jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!” (Mt 5,39). Można je interpretować, że Jezus nie chce, aby przeciwstawiać się przemocy. W ten sposób można uzasadniać własną bierność wobec sytuacji, w których stosowana jest przemoc. Poprawne rozumienie tego fragmentu Ewangelii wymaga przeciwstawiania się wszelkim przejawom niesprawiedliwości: sam Jezus uderzony w policzek, nie milczy, nie czeka na drugi cios, ale wyraża Swój sprzeciw, pytając Swojego oprawcę: „Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz? (Mt 18,23). „Jezus uczy nas więc, że nadstawić drugi pliczek nie oznacza w żadnym wypadku bierności i uległości, ale wymaga odwagi i mądrości w przeciwstawianiu się przemocy”, wyjaśnia zakonnik specjalizujący się w apostolstwie trzeźwości.

W ramach akcji na stronie: jezusniekrzyzuje.oatzakroczym.pl zamieszczane są rozważania Słowa Bożego z Ewangelii przypadającej na dany dzień. To tzw. medytacja z mocą, która pozwoli wspólnie odkrywać moc Słowa Bożego, które ma uczynić ludzi zdolnymi do przeciwstawiania się aktom przemocy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.