Drukuj Powrót do artykułu

Zamach na katolicką katedrę

03 sierpnia 2012 | 10:43 | ts / br Ⓒ Ⓟ

Na katedrę katolicką w mieście Jolo na południu Filipin dokonano kolejnego zamachu.

Nieznani dotychczas sprawcy rzucili wieczorem 1 sierpnia granat na świątynię. Eksplozja zniszczyła dach, którego część się zawaliła. Nie było natomiast ofiar w ludziach – poinformowały filipińskie media.

Do zamachu dotychczas nikt się nie przyznał, ale władze podejrzewają, że jego sprawcą była islamska grupa terrorystyczna Abu Sayyaf. Wyspa Jolo jest siedzibą tego radykalnego ugrupowania muzułmańskiego, które zdaniem ekspertów ma powiązania z siatką al-Kaidy.

Katedra w Jolo była już wielokrotnie celem zamachów terrorystycznych. W wyniku zamachu bombowego w lipcu 2009 r. zginęły dwie osoby. Grupa Abu Sayyaf jest także odpowiedzialna za atak na inny kościół katolicki w mieście Jolo w Boże Narodzenie 2010 r., kiedy zamordowano sześć osób.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.