Drukuj Powrót do artykułu

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

16 maja 2025 | 07:16 | Helena Harłukowicz | Watykan Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga / Facebook

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Łączy ich przyjaźń i zaufanie

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.

Obaj pozostali blisko związani do 2017 r., kiedy to młody ksiądz przeniósł się do Rzymu, aby kontynuować studia w Papieskim Instytucie Biblijnym. Pomimo odległości, ich relacja nigdy się nie zakończyła. Gdy w 2023 roku obecny papież został wezwany przez Franciszka z Peru do Watykanu i mianowany prefektem Dykasterii ds. Biskupów, ks. Rimaycuna ponownie stanął u jego boku. Tak wtedy napisał na swym profilu na Facebooku: „Dziękuję bardzo, księże biskupie Robercie Prevost, za wszystko; za to, że mogłem pracować u twojego boku, ale przede wszystkim za twoją przyjaźń i zaufanie. Za bycie moim biskupem, moim przyjacielem. Oremus ad invicem”.

Zawsze w cieniu

Pracownicy Dykasterii ds. Biskupów podkreślają, że ks. Rimaycuna zawsze trzymał się w cieniu. Wiele osób w Watykanie nie wiedziało kim jest i jaką funkcję pełni. Jego twarz stała się rozpoznawalna, gdy towarzyszył Leonowi XIV w jego pierwszym wyjeździe poza Watykan, do sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Genazzano pod Rzymem. Następnie widzieliśmy go, jak dyskretnie podał nowemu papieżowi białą różę, gdy ten modlił się przy grobie Franciszka w Bazylice Matki Bożej Większej. Siedział też przy boku Leona XIV na jego pierwszej jubileuszowej audiencji dla przedstawicieli Kościołów Wschodnich, dbając o ustawienie papieskiego mikrofonu i podając mu kartki z przemówieniem.

Siedmiu sekretarzy papieża Franciszka

Papież Franciszek miał w zwyczaju częste zmienianie swych bliskich współpracowników. W ostatnich latach życia polegał na pomocy trzech sekretarzy (Argentyńczyk ks. Manuel Pellizzon oraz Włoch ks. Fabio Salerno), z których ostatni, ks. Juan Cruz Villalón, nigdy nie został oficjalnie przedstawiony, ale był stałym i dyskretnym towarzyszem argentyńskiego papieża w jego ostatnim roku. Jednak w ciągu dwunastu lat pontyfikatu zmienił nie mniej niż siedmiu sekretarzy. W tym gronie byli ks. Alfred Xuereb z Malty, Argentyńczyk ks. Fabian Pedacchio Leaniz, Egipcjanin obrządku koptyjskiego ks. Yoannis Lahzi Gaid i Urugwajczyk ks. Gonzalo Aemilius. Niektórych współpracowników Franciszek wziął z papieskiej dyplomacji lub watykańskich dykasterii, czy bezpośrednio z ich diecezji. Częste zmiany swych sekretarzy papież motywował tym, że chciał uniknąć skupienia zbyt dużej władzy w rękach jednej osoby.

Tradycja papieskich sekretarzy

Wraz z papieżem Leonem XIV zdajemy się obserwować powrót do tradycyjnego modelu osobistego sekretarza: centralnej postaci, która zarządza agendą papieża, pośredniczy w jego kontaktach i jest osią codziennego życia w papieskim apartamencie. W historii zapisały się nazwiska kard. Lorisa Francesco Capovilli wieloletniego sekretarza Jana XXIII, kard. Stanisława Dziwisza, wiernego sekretarza św. Jana Pawła II czy abp. Georga Gänsweina, który do końca służył u boku Benedykta XVI. Watykaniści podkreślają, że teraz nazwisko peruwiańskiego księdza, będącego zaufanym człowiekiem Leona XIV, ma szansę zaistnieć w kręgach watykańskich.

Postać osobistego sekretarza papieża stała się zwyczajem, począwszy od 1903 roku. Jego rola jest delikatna i obejmuje codzienne wspieranie Ojca Świętego w zarządzaniu jego kalendarzem oraz organizowaniu jego bieżącej działalności, zapewniając, że wszystko przebiega w sposób uporządkowany i skuteczny. Tradycją jest, że osobisty sekretarz mieszka w papieskim apartamencie, często towarzyszy mu drugi sekretarz. Za pontyfikatu papieża Polaka kard. Dziwisza wspierał obecny metropolita Lwowa abp Mieczysław Mokrzycki.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.