Drukuj Powrót do artykułu

Zmiany klimatu przyczyną kryzysu

01 marca 2011 | 06:02 | O. Stanisław Jaromi OFM Conv. Ⓒ Ⓟ

Sample

Świat zapatrzony w swe dogmaty nieustannego rozwoju i ciągłego wzrostu konsumpcji, świat marnotrawnie eksploatujący dobra ziemi zdziwił się ogromnie, gdy okazało się, że wśród głównych przyczyn rewolucji społecznych w Afryce Północnej są kryzys ekologiczny i żywnościowy. Skandalem dla wielu okazuje się nie brak chęci zmierzenia się z globalnym kryzysem, ale to, że ubodzy w Chinach, Indiach czy Afryce zaczynają więcej konsumować. I zasobów nie starcza dla wszystkich!

Chyba niewielką satysfakcję mają autorzy raportu „Dla klimatu przeciw ubóstwu” wydanego niedawno przez Polską Zieloną Sieć, którzy precyzyjnie opisali owe procesy. Oto niektóre tytuły rozdziałów publikacji: Zmiany klimatu pogłębiają ubóstwo na świecie; Głód i bezpieczeństwo żywnościowe; Woda: raz za dużo, raz za mało; Skutki zmian klimatu w krajach Globalnego Południa. I jeden cytat:

„Większość krajów ubogich to importerzy netto podstawowych produktów żywnościowych, zatem nie czerpią zysku ze wzrostu światowych cen żywności. Gdy ceny rosną, ludzie cierpiący ubóstwo stają wobec nierozwiązywalnych problemów – często 50 do 80 procent ich dochodów pochłaniają wydatki na żywność. W tym przypadku nawet małe albo tylko przejściowe skoki cen żywności oznaczają, że staje się ona niedostępna, a ludzie są zmuszeni na przykład do sprzedaży bydła, czyli utraty podstawy swoich dochodów. Co więcej, tym właśnie ludziom z reguły brakuje zasobów na inwestycje, dzięki którym sprawdzone przez stulecia sposoby uprawy mogliby dostosować do zmieniających się warunków klimatycznych. Systemy zabezpieczeń społecznych, chroniące przed utratą plonów w następstwie suszy czy powodzi, często są niewystarczające lub też w ogóle ich brak.”

Niestety, świat, który chce raczej dobrze się bawić aniżeli zastanawiać się nad symptomami kryzysu nie chce tego wszystkiego zauważyć. Zatem czy świat, którego znów zaskoczyły wydarzenia społeczne w wielu ubogich krajach zechce podjąć trud rachunku sumienia? Czy zechce zamyślić się dlaczego tak wiele krajów bogatych w zasoby naturalne, włącznie z ropą eksploatowaną przez międzynarodowe koncerny, jest tak ubogich? Dlaczego dopiero rosnące szaleńczo ceny żywności zwróciły uwagę, że powodzie i susze w Chinach, Afryce czy Australii mają znaną od lat przyczynę? Czy ignorowany od lat problem bezpieczeństwa żywieniowego i dostępu do wody pomoże zauważyć, że nastawiony na szybki zysk korporacyjny system produkcji żywności raczej niszczy niż wspomaga owo bezpieczeństwo? Czy znów ubodzy, razem z coraz mocniej eksploatowaną przyrodą, zapłaconą za błędy decydentów?…

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.