Drukuj Powrót do artykułu

Znamy zwycięzców Konkursu Szopek Krakowskich

05 grudnia 2016 | 11:39 | luk / bd Ⓒ Ⓟ

W Muzeum Historycznym Miasta Krakowa ogłoszono laureatów 74. Konkursu Szopek Krakowskich. Jury pod przewodnictwem dyrektora placówki, Michała Niezabitowskiego, wybrało zwycięzców wśród 162 zgłoszonych dzieł.

Oficjalną ocenę prac konkursowych przeprowadzono 1 grudnia na Rynku Głównym. W kategorii seniorów na konkurs zgłoszono 42 szopki, w kategorii szopek młodzieżowych 9, natomiast najwięcej było szopek dziecięcych, bo aż 111.

Poza zwyczajowym nawiązaniem do kultury i architektury Krakowa, w szopkach nie zabrakło odniesień do tematów aktualnych, a czasem nawet trudnych. Dla przykładu pensjonariuszki Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Sióstr Felicjalnej w Krakowie w swojej pracy nawiązały do Światowych Dni Młodzieży, które odbyły się w Krakowie. Natomiast inna praca przedstawiała jedynie zarys budynków krakowskich w postaci cienia od świecącej przed nią lampki, pod którą znajdowała się Święta Rodzina spowita gęstym smogiem.

Do rywalizacji zgłaszano szopki przekraczające wielkością 1,5 m, jak i szopki miniaturowe, które zmieściły się w pudełku od zapałek. Wszystkie prace ocenione w ramach 74. Konkursu Szopek Krakowskich można oglądać na specjalnej pokonkursowej wystawie w Pałacu Krzysztofory przy Rynku Głównym. Ekspozycja będzie otwarta do 26 lutego 2017 r.

Główną nagrodę w kategorii szopek dużych otrzymał Tadeusz Gillert. Z kolei za szopkę średnią uhonorowano Macieja Moszewa. „Tworzenie szopek zrodziło się z zamiłowania do kultury krakowskiej oraz majsterkowania i modelowania. Wydaje mi się, że to też dobry sposób na to, aby mówić o tradycji najmłodszym. Bardzo się wzruszyłem widokiem tych dzieci, której biorą udział w konkursie. Jednak jest to zajęcie bardzo czasochłonne – tegoroczną szopkę wykonywałem blisko 3500 godzin” – powiedział laureat.

W kategorii szopek małych zwycięstwo przypadło Dariuszowi Czyżowi, natomiast za szopkę miniaturową Janowi Kirszowi. Specjalne nagrody otrzymali Mieczysław Dębowski oraz Filip Fotomajczyk – odpowiednio Nagrodę im. Zofii i Romana Reinfussów i Nagrodę imienia dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, Jerzego Dobrzyckiego. Niezwykle wiele prac uhonorowano wśród dzieci i młodzieży.

Jak zapowiedzieli organizatorzy, w przyszłym roku na uczestników czeka niespodzianka – pierwszy raz konkurs zostanie przeprowadzony w kategorii szopka rodzinna.

Szopki krakowskie to wielkie, przekraczające nieraz 2 metry wysokości, przenośne teatry. Budowali je murarze, którzy zimą podczas przymusowej przerwy w pracy, szukali innych źródeł utrzymania. Następnie najmowali się do domów krakowskich mieszczan i począwszy od drugiego dnia świąt, za pomocą szopek odgrywali bożonarodzeniowe przedstawienia.

Zwyczaj przetrwał aż do I wojny światowej, a później został zapomniany. Dopiero w 1937 r. miłośnicy tradycji krakowskich zorganizowali I Konkurs Szopek Krakowskich, który z przerwą w okresie okupacji, trwa do dziś.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.