Żołnierze wyklęci uosabiają wierność wartościom

Pamięć o żołnierzach wyklętych, uczestników podziemia niepodległościowego uczczono dziś Mszą św. sprawowaną w katedrze polowej WP. Eucharystii przewodniczył biskup polowy WP Józef Guzdek. W południe na Pl. Piłsudskiego odbyła się uroczysta odprawa wart z udziałem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który złożył także kwiaty przed tablicą upamiętniającą ofiary aparatu bezpieczeństwa w areszcie przy ul. Rakowieckiej.

Kwiaty i znicze zostały złożone także pod pomnikiem żołnierzy wyklętych na warszawskim Bemowie. Msza św. w katedrze zainaugurowała obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który został ustanowiony w zeszłym roku.

– Prawość w myśleniu i odwaga w działaniu to dwa najważniejsze przymioty żołnierzy wyklętych – mówił podczas Eucharystii bp Guzdek. Biskup polowy powiedział, że za postawę prawdziwego bohaterstwa i patriotyzmu członkowie niepodległościowego podziemia zostali „wyklęci”, wyrzuceni na margines, a nawet poza margines społeczeństwa. – Komunistyczne władze chciały „zabić pamięć” o niepokornych obywatelach – powiedział.

Biskup Guzdek przypomniał, że dzięki ludziom zaangażowanym w podziemną działalność opozycyjną, a także pomocy Kościoła, pamięć o żołnierzach wyklętych udało się zachować.

Ordynariusz wojskowy wyraził wdzięczność uczestnikom Eucharystii za „świadectwo wdzięczności Bogu i Kościołowi”. – Okazujecie dziś wdzięczność Bogu za to, że po wielu latach można oficjalnie oddać hołd tym, którzy stracili życie i zdrowie w walce o wolną Ojczyznę. Przecież dopiero w 2011 roku parlament ustanowił Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych – podkreślił.

Biskup Guzdek zachęcił obecną na Eucharystii młodzież, aby czerpała przykład z postawy członków podziemia, którzy „zawsze stawiali wyżej swój honor niż wygodę” – Nieustępliwość, konsekwencja, zawsze prowadzą do zwycięstwa w walce z pokusą łatwego i wygodnego życia – zachęcał.

Do katedry polowej przybyło grono kombatantów i członków organizacji m. in. Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość (WiN), Narodowych Sił Zbrojnych oraz Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Przy ołtarzu stanęły poczty sztandarowe kół, stowarzyszeń i organizacji niepodległościowych oraz szkół kultywujących pamięć o żołnierzach wyklętych. Obecny był m. in. sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert oraz Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Stanisław Oleksiak. Wspólnie modlili się także uczniowie szkół noszących imiona bohaterów związanych z niepodległościowym podziemiem, m. in. z Warszawy i Stalowej Woli.

W południe na Pl. Piłsudskiego odbyła się uroczysta odprawa wart z udziałem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Prezydent złożył także kwiaty przed tablicą upamiętniającą więźniów i ofiary aparatu bezpieczeństwa torturowanych i zamordowanych w areszcie przy ul. Rakowieckiej. Kwiaty i znicze zostały złożone także pod pomnikiem żołnierzy wyklętych na warszawskim Bemowie.

Mianem „żołnierzy wyklętych” określani są żołnierze podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, stawiający opór próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania jej ZSRR w latach 1944-1963.

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" został ustanowiony w 2011 roku. Pierwszy marca jest dniem szczególnie symbolicznym dla „Żołnierzy Wyklętych”, tego dnia w 1951 r. wykonany został wyrok śmierci na kierownictwie IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.