Drukuj Powrót do artykułu

Życie czy śmierć?

08 sierpnia 2012 | 10:04 | RV / br Ⓒ Ⓟ

„Legalizacja eutanazji otworzy nowe ścieżki nadużyć wobec osób starszych i zagrożonych na różne sposoby” – tak skomentował przygotowane w Nowej Zelandii nowe propozycje legislacyjne, dotyczące wyboru końca życia John Kleinsman.

Dyrektor Katolickiego Centrum Bioetycznego The Nathaniel Centre dodał również, że aktualnie obowiązujące w tym kraju prawo bardzo skutecznie zapobiega tego typu nadużyciom.

Naukowiec wskazał także, że po wprowadzeniu nowego prawa nie będzie już miejsca w społeczeństwie dla ludzi chorych, słabych i niepełnosprawnych. „Jeśli eutanazja zostanie zalegalizowana, wielu będzie zastanawiać się, czy dalej powinni żyć, gdyż inni będą w nich widzieć jedynie ciężar dla otoczenia. Pragnienie takiego człowieka, by nadal żyć, może być zatem oceniane jako wyrachowanie i przejaw egoizmu” – dodał prof. Kleinsman.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.