Życie Lecha Wałęsy intryguje jego zwolenników i oponentów
29 września 2013 | 12:51 | tk / pm Ⓒ Ⓟ
Życie prezydenta Wałęsy wciąż intryguje, ciekawi, przyciąga – zwolenników i oponentów – mówił w bazylice mariackiej w Gdańsku abp Sławoj Leszek Głódz. Podczas Mszy św. z okazji 70. rocznicy urodzin i 30. rocznicy Pokojowej Nagrody Nobla dla pierwszego przywódcy Solidarności, abp Głódź powiedział, że jubilat także dziś jest wyrazicielem sądów, projektów, które często idą pod prąd dominującej opinii.
Podczas Mszy św., w której uczestniczył Jubilat wraz z rodziną, metropolita gdański zaznaczył w homilii, że w dniu swoich 70. urodzin Lech Wałęsa „pragnie stanąć w prawdzie swego życia przed Chrystusem”, dziękować za otrzymane łaski oraz „prosić o przebaczenie za to, co było w jego życiu niedoskonale, grzeszne”.
Droga życiowa Lecha Wałęsy to droga wieloletniego lidera i pierwszego przewodniczącego „Solidarności” a także niezwykła wspólnota ludzi pracy, która rozbudziła wicher wolności, przynosząc wolność narodom Europy Środkowo-Wschodniej – podkreślił kaznodzieja. Zaznaczył też, że nazwisko pierwszego Prezydenta III Rzeczypospolitej, wybranego przez naród w wyborach powszechnych „odcisnęło się w świadomości milionów – Polaków i mieszkańców świata”.
Abp Głódź wskazywał, że prezydent Wałęsa był „jednym z tych, którzy z autentyzmem, z energią, oddaniem, odpowiedzialnością rozpoczęli historyczne dzieło odnowy Rzeczypospolitej”. Dodał, że dzieło to jest „wciąż otwarte, wciąż niedokończone, czasem zaniechane, czasem w części zmarnotrawione i zaprzepaszczone. Dzieło, które wciąż jest wielkim wyzwaniem i zadaniem”.
Metropolita gdański przywołał też słowa, jakie w imieniu Lecha Wałęsy odczytała jego żona Danuta, odbierając w Sztokholmie Pokojową Nagrodę Nobla. Lider działającej wówczas w podziemiu Solidarności wskazywał, że ruch ten oswobodził ludzi i z lęku i bierności.
„Modlimy się i dziś o taką wielką szanse, tak dziś potrzebną. Postawę obywatelskiej aktywności. Poczucie odpowiedzialności. Zwyciężanie i przełamywanie społecznej atrofii, prywaty, egoizmu” – mówił abp Głódź. Z uznaniem dodał, że Lech Wałęsa nie chce być weteranem prezydentury, lecz „aktywnym uczestnikiem naszego tu i teraz, mentorem wielu polskich spraw, wyrazicielem często pod prąd dominującej opinii swoich sądów, projektów, propozycji”.
Na zakończenie homilii abp Sławoj Leszek Głódź zwrócił się bezpośrednio do Lecha Wałęsy: „Panie Prezydencie w dobrych zawodach wystąpiłeś… Niech ten bieg dalej trwa… Walcz w dobrych zawodach o wiarę… człowieka, o jego godność, o świat prawdy, o Ojczyznę, o Polskę jutra. Ona Cię potrzebuje. Ona na Ciebie czeka”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.