Drukuj Powrót do artykułu

Żyje już tylko dwóch kolegów szkolnych Jana Pawła II

03 stycznia 2012 | 13:06 | gp / pm Ⓒ Ⓟ

Wraz ze śmiercią Jerzego Klugera, żydowskiego przyjaciela Papieża, grono jego gimnazjalnych kolegów stopniało do dwóch osób.

Są to mieszkający w Krakowie Stanisław Jura, były żołnierz RAF oraz mieszkaniec Opola, emerytowany prawnik Eugeniusz Mróz, sąsiad Karola Wojtyły.

„Zostało już nas tylko dwóch wadowickich pnioków” – żartuje w rozmowie z KAI 91-letni Eugeniusz Mróz. Pamięta on doskonale ostatnie spotkanie z Jerzym Klugerem sprzed dwóch lat, kiedy to w rzymskiej parafii San Cezareo na zaproszenie miejscowego proboszcza wspominali szkolne czasy z Karolem Wojtyłą. „Pokłóciliśmy się trochę z Jurkiem. On dowodził, że maturę w 1938 r. zdały 42 osoby, ja – że 40 uczniów. Jurek doliczył bowiem dwóch kolegów, którzy zdawali eksternistycznie” – wspomina Eugeniusz Mróz. „Ale wypiliśmy koniak i rozstaliśmy się w przyjaźni. Jurek był wówczas w dobrej kondycji” – dodaje.

W pamięci Mroza Jerzy Kluger zapisał się jako jeden z najlepszych uczniów Gimnazjum im. Marcina Wadowity w Wadowicach. Pochodził z porządnej, inteligenckiej i bogatej rodziny żydowskiej. Ojciec Wilhelm Kluger cieszył się renomą zacnego adwokata, babka Jerzego, Hupertowa była właścicielką dziesięciu kamienic. „Lolek często odwiedzał Jurka w jego domu, chodził do Klugerów na kameralne koncerty muzyczne, dzięki Jurkowi przyszły papież jako chłopiec odwiedził synagogę w Wadowicach” – wylicza Mróz.

Jak podkreśla kolega szkolny Jana Pawła II, przyjaźń Jurka i Lolka przetrwała próbę czasu. Spotkali się ponownie, po ponad 20 latach w Rzymie, z okazji pobytu abp. Karola Wojtyły na Soborze Watykańskim II. „Jurek, coś ty zwariował? Mówmy sobie jak dawniej, po imieniu” – zaprotestował arcybiskup krakowski, gdy dawny kolega szkolny nazwał go ekscelencją. „To była przyjaźń głęboka, serdeczna i owocna” – ocenia Eugeniusz Mróz.

„Potem Jurek był częstym bywalcem Pałacu Apostolskiego. Gwardziści szwajcarscy z dala mu salutowali” – wspomina kolega Papieża ze szkolnej ławy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.